Rząd przyjął projekt deregulacji w prawie budowlanym

Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapewnia, iż nowelizacja Prawa Budowlanego to nie tylko zmniejszenie formalności, ale również skrócenie czasu potrzebnego do realizacji zarówno inwestycji publicznych, jak i prywatnych, co natomiast przekłada się na obniżenie kosztów inwestycji.

Prostsze budowanie

Gdy deregulacja wejdzie w życie, inwestorzy będą mogli łatwiej uzyskiwać odstępstwa od przepisów technicznych, a same procesy związane z budową będą bardziej elastyczny.

W wielu przypadkach, zamiast wymaganego dotychczas pozwolenia na budowę, wystarczające będzie jedynie zgłoszenie budowy.

Nowe przepisy będą dotyczyć takich obiektów, jak chociażby wolnostojące przydomowe budowle ochronne o powierzchni użytkowej do 35 metrów kwadratowych,
wolnostojących budynków użyteczności publicznej o powierzchni użytkowej do 200m2, kontenerów telekomunikacyjnym do 35m2 i trzech metrów wysokości, boisko oraz kortów sportowych, przepustów do 20 m długości i o przekroju wewnętrznym do 3m2, a także wylotów do cieków naturalnych.

Dodatkowo, przydomowe zadaszone tarasy powyżej 35m2, ale nieprzekraczające 50m2 powierzchni zadaszenia będą mogły być budowane na zgłoszenie, a tarasy do 35m2 nie będą wymagały nawet zgłoszenia.

Ułatwienia dotkną również rolników, którzy będą mogli budować zbiorniki na wodę opadową i roztopową do 30 metrów sześciennych jako uzupełnienie zabudowy zagrodowej na istniejących działkach siedliskowych bez konieczności opracowywania projektu budowlanego.

Podobnie, łatwiej będzie można budować baseny i oczka wodne. Obiekty do 50 m2 będą mogły być realizowane bez zgłoszenia – również przy budynkach rekreacji indywidualnej - a baseny do 15 m2 i oczka do 10m2 w Rodzinnych Ogrodach Działkowych.

Przyjęty projekt ustawy pozwoli ponadto na korzyści dla sektora energetycznego m.in. poprzez montaż mikroinstalacji wiatrowych do 3 metrów wysokości, a także magazynów energii do 20 kWh bez konieczności uzyskania pozwolenia na budowę. Instalacje wyższe – do 12 metrów – będą z kolei wymagały jedynie projektu architektoniczno-budowlanego.

Łatwiej i elastyczniej

Deregulacja w budownictwie wprowadza również większą elastyczność w przypadku nieprawidłowości ze strony inwestora.

Pojawia się tzw. mechanizm „żółtej kartki”, który sprawia, że w przypadku dokonania nielegalnych istotnych odstąpień od dokumentacji projektowej, inwestor otrzyma od organu nadzoru ostrzeżenie zawierające nakaz doprowadzenia budowy do zgodności z dokumentacją.

Rozszerzenie uproszczonego postępowania legalizacyjnego z kolei pozwoli na legalizację obiektów budowlanych, gdy od zakończenia robót budowlanych minęło co najmniej 10 lat. Ułatwi to proces w przypadku starszych inwestycji, nie spełniających części wymogów formalnych.

Resort Rozwoju i Technologii wskazuje na koniec, iż nowelizacja zakłada wydłużenie terminu obowiązkowego korzystania z elektronicznego dziennika budowy do 31 grudnia 2034 roku (wcześniej był to 31 grudnia 2029 roku). Zgodnie z nowelizacją, właściciele i zarządcy obiektów budowlanych, którzy do tej pory prowadzili książki obiektu budowlanego w wersji papierowej, będą zobowiązani do przejścia na wersję elektroniczną również do 31 grudnia 2034 roku.